Wreszcie mogę nieco więcej opowiedzieć o czymś, nad czym pracuję od jesieni zeszłego roku. To mój nowy kurs dla freelancerów Akademia Freelancer PRO, na który będzie można zapisać się już 6 lutego!
Skąd pomysł na taki kurs?
Gdy zaczynałam pracę jako freelancerka, a było to zimą 2009 roku, z określeniem „wolny strzelec” kojarzył mi się tylko dziennikarz. Nie miałam pojęcia, że można być wolnym strzelcem, pracować w domu na pełen etat i że to będzie kiedyś moim sposobem na życie. Nie miałam pojęcia, bo wtedy nie było blogów na ten temat, mało pisało się o tym w prasie, nie mówiło za wiele w telewizji. Nie było żadnej książki o pracy w domu.
Teraz jest lepiej, bo informacje o freelansie można znaleźć na przykład na blogach. Ale zwykle są to pojedyncze wpisy, skupiające się np. na wadach i zaletach pracy freelancera.
Z drugiej strony jest w Polsce coraz więcej kursów online, które dotyczą prowadzenia firmy i różnych aspektów z tym związanych. Chociażby w ciągu ostatniego roku duże kursy zrobili Bartek Popiel (o strategii w biznesie) oraz Agata Dutkowska (kurs prowadzenia biznesu dla kobiet). Ale to ciągle kursy o biznesie (tak jak książki zwykle są o biznesie), a nie konkretnie o freelansie, który – jakby nie patrzeć – trochę różni się od prowadzenia np. sklepu internetowego czy kwiaciarni.
A przecież freelancerów jest coraz więcej. Zarówno tych początkujących, jak i tych, którzy już pierwsze kroki postawili i teraz wiedzą, że czas się rozwijać. Dlatego postanowiłam zebrać wszystko, co wiem, co sprawdziłam na własnej skórze i co jest bardzo ważne, gdy się prowadzi freelancerski biznes. Zebrałam to wszystko w treść 10 modułów, które będą tworzyć duży, dwumiesięczny kurs Akademia Freelancer PRO.
Czego dokładnie będziemy się uczyć w Akademii?
Wszystko, o czym będzie mowa w kolejnych lekcjach (materiały wideo, audio i tekstowe) to wiedza, która przyda się konkretnie freelancerom i wszelkim biznesom usługowym. Bo jakby nie patrzeć, można powiedzieć, że np. ogrodnik też w pewnym sensie jest freelancerem 🙂 A ponieważ od 4 lat prowadzę blog dla freelancerów, to wiem, jakie są bolączki i najczęstsze problemy w naszym „fachu”.
>> ZOBACZ Program kursu Akademia Freelancer PRO
Niektóre zagadnienia, jakie będziemy poruszać, to: typy osobowości, persona klienta, strategia freelancera, nisze rynkowe, narzędzia do budowy marki, zdobywanie klientów, negocjowanie cen z klientem, wycenianie zleceń, najczęstsze problemy z klientami. Będzie sporo przykładów i – jak zawsze u mnie – mnóstwo konkretów, żadnego lania wody bez sensu.
Poza samą treścią kursu, którą umieszczę na specjalnej platformie kursowej (znają ją uczestnicy moich poprzednich kursów), będzie także grupa na Facebooku dla wszystkich uczestników. Będziemy się wspólnie motywować, wspierać, omawiać Wasze problemy.
Ile to będzie kosztować?
Przygotowałam trzy pakiety do wyboru.
- W najtańszym, za 749 zł, uczysz się samodzielnie.
- Drugi pakiet to coś, czego jeszcze nie widziałam w innych kursach online – pakiet dla dwóch osób. Czyli możesz namówić koleżankę czy kolegę na wspólny zakup kursu. Kosztami dzielicie się po połowie, a ja dodaję do platformy kursowej dwie osoby, do grupy na Facebooku też dwie, wysyłam Wam również dwa e-booki, które będą dołączone do kursu. Ten pakiet będzie kosztował 999 zł.
- I trzeci, w którym możesz liczyć na moje wsparcie mailowe, konsultacje 1:1 oraz książkę z dedykacją. Cena tego pakietu to 1397 zł.
KONKURS – Możesz mieć kurs za darmo!
To chyba pierwszy konkurs, organizowany przeze mnie na tym blogu. Już mówię, na czym polega i co można wygrać 🙂
Zasady konkursu:
Pytanie konkursowe: Napisz, w czym pomógł Ci blog Tosieoplaca.pl. Czy coś na blogu szczególnie Cię zainspirowało, rozjaśniło w głowie, zmotywowało? Odpowiedz w dowolnej formie (tekst, zdjęcie, wideo – jak chcesz).
Gdzie odpowiedzieć na pytanie konkursowe? Możesz napisać odpowiedź w komentarzu pod tym pod tym postem, możesz umieścić ją na swoim blogu albo w mediach społecznościowych. Jeśli odpowiesz gdzie indziej niż pod tym wpisem, otaguj mnie (na Instagramie jestem jako aga.skupienska, na FB otaguj fanpage To się opłaca), dodaj też hashtag #konkursAFP – żebym wiedziała, że to Twoja odpowiedź na pytanie konkursowe 🙂 Możesz także podlinkować swoją odpowiedź w komentarzu poniżej.
Do kiedy trwa konkurs? Odpowiedzi można zgłaszać od dziś 23.01 do 31.01. Wyniki ogłoszę 2 lutego, wtedy też skontaktuję się z wygranymi.
Co można wygrać? Do wygrania dwa dostępy do kursu Akademia Freelancer PRO.
Jednego zwycięzcę wybiorę wśród uczestników, którzy zostawią komentarz pod tym wpisem, a drugiego wśród tych, którzy zamieszczą odpowiedź na pytanie konkursowe w mediach społecznościowych lub na swoim blogu. Wybiorę odpowiedzi, które najbardziej mnie zaskoczą, wzruszą, albo najbardziej mi się spodobają.
Można wziąć udział w konkursie dwa razy – raz umieścić komentarz tu, na blogu, a drugi raz (żeby zwiększyć swoje szanse), opublikować odpowiedź na pytanie konkursowe w mediach społecznościowych.
Ze zwycięzcami skontaktuję się mailowo lub przez wiadomość prywatną w medium społecznościowym, w którym umieszczą odpowiedź. Dostęp do kursu i grupy na Facebooku zwycięzcy dostaną wtedy, gdy pozostali uczestnicy, czyli 26 lutego.
Pełny regulamin konkursu tutaj.
Chcesz dostać przypomnienie o starcie kursu?
Jak zwykle u mnie można zapisać się na listę osób oczekujących na kurs. Warto, bo zawsze osobom z takiej listy wysyłam zniżkę na pierwszy dzień sprzedaży (czyli 6 lutego).
Zapisy tutaj: Akademia Freelancer PRO
Od czego by tu zacząć? Swoją przygodę z freelancingiem zaczęłam dopiero kilka miesięcy temu. Natomiast, dużo wcześniej wiedziałam, że jest to klucz do stworzenia życia, o którym marzę. Przez rok od kiedy dowiedziałam się na czym w ogóle polega „freelancing”, robiłam research i zdobywałam informacje o tym, jak mogę rozpocząć pracę zdalną na własną rękę. Byłam wtedy w Australii, która jest królestwem biznesów MLM… i jako 20 letnia dziewczyna z Polski, która nieufnie podchodzi do wszystkich tekstów/ofert typu „pracuj ze swojego laptopa i mieszkaj na Bali” zaczęłam wątpić czy w ogóle jest możliwość takiej pracy, ale bez ściemy. Stwierdziłam, że… Czytaj więcej »
Od 20 lat jestem pracownikiem biurowym i tłumaczem po godzinach. Mam swoje utarte schematy, które choć przewidywalne, pozwalają mi czuć się bezpiecznie. Przez długi czas nie ciągnęło mnie do przygody, jaką mogłaby być działalność własna związana z tłumaczeniami, wystarczyły mi dorywcze zlecenia z zaprzyjaźnionego biura tłumaczeń. Jak dobrze znany Bilbo Baggins, mam swoją norkę, fajeczkę, grono najbliższych. Jednak z czasem cichy z początku głosik stał się coraz bardziej uparty. Gdzieś w głębi duszy zaczęłam tęsknić za adrenaliną, która wiąże się z realizacją własnych marzeń, aspiracji. Równocześnie praca biurowa, choć stabilna, zaczęła mnie uwierać brakiem perspektyw. To, co przedtem było jej… Czytaj więcej »
Twój blog ma dla mnie największą wartość z wszystkich dostępnych w sieci. I nie chodzi tu o to, że tworzysz jakieś mega super artykuły (choć spokojnie, jest dobrze :)), ale pokazujesz mi, że KAŻDY może zarabiać w Internecie. Wchodząc na blogi wielu świetnych twórców, często odnosi się wrażenie, że wszystko jest fajnie, ale jak to skopiować u siebie. Oni wyglądają trochę, jak modelki w sesjach i nigdy nie wiesz, jak ta kobieta wygląda bez makijażu. Są oni tacy idealni, a przez to niedostępni. Oczywiście, w większości to wspaniali i pomocni ludzie, ale… onieśmielają. Twój blog to znowu taka miła, normalna… Czytaj więcej »
#konkursAFP Załączam obrazki, które odzwierciedlają reakcję (moją i otoczenia) na wieść o freelancingu. Pokazują początek kariery i stan obecny. Teraz właśnie czuję, że mam pracę, szanuję ją. Wiem, że to możliwe zmotywować się do działania, obrać strategię (zaplanować i wdrożyć), umieć stawiać granice Klientom (wyceniać własną pracę), rozwijać relację z obecnymi Klientami, szukać nowych możliwości i … nie zagubić się w tym wszystkim, bo o to niełatwo. Za to bardzo łatwo… wypalić się. Fajnie pokazujesz, że można wydajnie pracować, ale i normalnie żyć, korzystać z dobrodziejstw kultury, sztuki i nie czatować całymi dniami przy komputerze (a nuż, Klient coś napisze… Czytaj więcej »
A mi najbardziej pomocne były analizy i kalkulacje odnośnie podatków, bycia Vatowcem lub nie bycia – bo tak naprawdę dobrze poznać tą wiedzę na samym początku żeby móc zrobić rozeznanie na rynku, ustalić cenniki. Przy próbie, analizach ustalania cennika pomocny był też dla mnie kalkulator stawki godzinowej, sama chyba nie potrafiłabym tak sprytnie ustawić arkusza biorącego pod uwagę te wszystkie aspekty, na pewno bym wiele z nich zgubiła, pominęła, rzecz jasna na swoją niekorzyść. Jestem na początku drogi do własnej działalności, ale myślę, że za pół roku może uda się ogarnąć temat do końca. Póki co śledzę i się tu… Czytaj więcej »
Agnieszko , nie odrazu zapałałam miłością do Twojego bloga. Wynika to raczej z mojej potrzeby do spędzenia z daną osobą pewnej ilości czasu, żeby się niej przekonać 🙂 Z czasem zaczęłam Cię czytać regularnie i stałam się Twoją klientką kupując książkę. To z czym u Ciebie czuję się wspaniale to Twoja autentyczność i ogromna wartość dostarczana w kazdym wspisie. Poza swoimi tekstami często dzielisz się narzędziami innych tak jak ankieta ING Banku . Bardzo mi to pomogło i to właśnie od Ciebie się o tym dowiedziałam. Podobnie było z tematem VATu – wspanialy artykuł dzięki któremu w końcu zrozumiałam co… Czytaj więcej »
Po upokarzającej walce o alimenty powiedziałam sobie, że prędzej skisnę, niż drugi raz przez to przejdę. Oszczędzać już nie miałam na czym, nie mogłam zaryzykować rzucenia bezpiecznego etatu, bo kredyt, bo dwoje dzieci… na dodatkową pracę mogłam pozwolić sobie tylko w domu. Zaczęłam szukać pomysłu na biznes. Wszystko jednak wydawało mi się nierealne. Wtedy w ręce wpadła mi książka Zostań freelancerem. To z niej się dowiedziałam, że można zacząć zarabiać, nie inwestując w to worka pieniędzy. Dzięki niej nie rzuciłam się od razu jak szczerbaty na suchary, tylko na spokojnie przemyślałam temat, nie wpadłam w wiele pułapek, przygotowałam sobie grunt.… Czytaj więcej »
Od zawsze kocham słowa. Uwielbiam pisać, składać je w zdania w taki sposób, by przekazać jak najprecyzyjniej zawarte w nich emocje. Wcześniej pisałam do szuflady, teraz od jakiegoś czasu piszę bloga. Niecały rok temu dowiedziałam się, że na odpowiednim pisaniu można zarabiać więc chciałam spróbować. Brakowało mi jednak pewności siebie, nigdy wcześniej nie sądziłam, że ktoś może mi płacić za coś tak „prostego” jak tekst. Nie wiedziałam więcej niż to, że nazywa się to copywritingiem. Szukałam informacji, chciałam poczuć się pewniej, zrobić plan działania, ale czułam się w swojej niewiedzy jak w pułapce. Dosłownie nie mogłam nic zrobić bo wiedziałam,… Czytaj więcej »
Droga Agnieszko, jak zaczęła się moja przygoda z Twoją stroną? Zaczęło się to dokładnie 20 lat temu, jeszcze w XX wieku. Pewnie uczyłaś się wtedy raczkować, gdy ja marzyłam o pracy bez stałych godzin. Taki etat, że pracujesz, gdy wena Cię ściga… a jak nie ściga, to Ty ją ścigasz po mieście, spacerując, fotografując, obserwując świat. Udało się! Przez 10 lat. A po dekadzie… przykułam się do biurka. Na własne życzenie. Zabolało, jednak nie narzekałam. Po latach gonienia, przy biurku było ciepło, przyjemnie i sympatycznie. I kawa co rano… choć to rano mogłoby zaczynać się zdecydowanie kilka godzin później. Sęk… Czytaj więcej »
#konkursAFP Dobry dzien. Tyle juz zostalo napisane, ze nie ma chyba nic do dodania :). Kazdy z nas ma swoja historie i kazda jest niepowtarzalna. Jestem pelna podziwu dla wszystkich, ktorzy nie siedza i nie narzekaja, tylko dzialaja. Przymierzam sie tez do tego wyzwania – opuscic etat i zaczac raz jeszcze, od nowa, w innej, nieznanej dziedzinie i pracowac tylko dla siebie. Szukam wiec pomocy, buszuje wrecz po necie, ogladam i slucham tutoriale YT w lazience, w drodze do pracy, wieszajac pranie, ale w glowie turkocze sie pytanie, kobieto czy Ty wiesz co chcesz zrobic ? w twoim wieku ?… Czytaj więcej »