Jak wybrać szablon bloga?

utworzone przez | cze 25, 2014 | Zarabianie na blogu | 4 Komentarze

Kolejny post dla tych, którzy założyli lub zamierzają założyć blog po to, by na nim zarabiać, między innymi na reklamach z programów partnerskich. Jak wybrać szablon bloga?

Pytanie wydaje się proste – szablonów jest dużo i jest z czego wybierać. Ale powiem szczerze, że ja nie znoszę zmieniać szablonów moich blogów i za każdym razem, gdy chcę to zrobić, najpierw ze 2 dni szukam właściwego, instaluję kilka, by potem stwierdzić, że jednak istniejący jest lepszy 😉 Niemniej prowadząc kilka blogów mam swoje spostrzeżenia i sposoby wyszukiwania szablonów, wiem mniej więcej, na co zwracać uwagę podczas szukania, więc może moje wskazówki przydadzą się tym, którzy dopiero zakładają swój pierwszy blog.

Część z nich dotyczyć będzie blogów w ogóle, a część poszukiwania szablonu na WordPressie.

Szablon bloga – darmowy czy płatny?

Jeśli czytasz tak zwanych „topowych” blogerów, między innymi Kominka, który napisał dwie książki o blogowaniu, zapewne dotrzesz do jego rad, by za nic nie instalować bezpłatnych szablonów, bo są brzydkie i do niczego, lepiej od razu kupić szablon. Zupełnie się z tym nie zgadzam. Bezpłatnych szablonów jest tyle, że naprawdę można znaleźć coś fajnego, funkcjonalnego, coś, czego nie ma nikt inny. Na początku blogowania absolutnie nie opłaca się inwestować w szablon – po co, skoro nie wiesz jeszcze, czy blogowanie Ci się spodoba, czy będziesz wytrwale prowadzić blog i czy będziesz na nim zarabiać?

Mój najstarszy blog założyłam 3 lata temu i zarówno on, jak i wszystkie pozostałe do tej pory stoją na darmowych szablonach. Zresztą większość na tym samym – taki ze mnie leń 😉

Jak wybrać szablon bloga – ogólne wskazówki

1. Responsywność

To w dzisiejszych czasach podstawa – strona musi być responsywna, czyli jednakowo dobrze wyświetlać się na komputerze, tablecie i komórce. Jak sprawdzić, czy szablon jest responsywny? Powinieneś znaleźć taką informację w opisie szablonu, ale jeśli jej nie ma, najlepiej zmniejszyć rozmiar okna przeglądarki i po prostu kilka razy rozciągać je w rożne strony – w prostokąty i kwadraty, żeby sprawdzić, jak strona zachowa się w rożnych rozmiarach okienka, czy wygląd się dostosuje, czy na dole pojawi się pasek przewijania (jak pasek: to nie jest responsywna).

2. Obecność sidebarów

Sidebar, czyli panel boczny, po prawej lub lewej stronie, albo po obu stronach Twojej blogowej notki. To, żeby szablon bloga miał sidebar (idealnie jeśli można samemu zdecydować czy jeden, czy dwa i z której strony) jest bardzo ważne, jeśli chcesz zarabiać na programach partnerskich, bo prawdopodobnie właśnie w sidebarze umieścisz banery reklamowe. Ja wybieram zawsze szablony, które mają sidebar nie tylko na podstronach, ale i na stronie głównej.

3. Czytelność

Wiele rzeczy można w szablonach ustawiać – np. kolory i kroje czcionek, ale czasem zdarzają się takie szablony, które są po prostu nieczytelne, treści są w nich pozbijane, poszczególne elementy blisko siebie… Takiego bloga niezbyt dobrze się czyta. Wiele szablonów na blogspocie ma taki staroświecki, nieczytelny wygląd.

Jak wybrać szablon bloga na WordPress

Ponieważ zawsze szukam szablonów na WordPressa, mam tu nieco więcej do powiedzenia i kilka dodatkowych wskazówek.

1. Zdjęcie nagłówkowe

Szukając szablonu zawsze zwracam uwagę na to, jak wygląda zdjęcie nagłówkowe w poście – czy jest poziome czy pionowe, czy jeśli wrzucę poziome, a szablon akceptuje tylko pionowe – to przytnie mi moje zdjęcie według uznania czy zmniejszy? Czy na zdjęcie nagłówkowe można kliknąć i wtedy przeniesie nas do postu czy też powiększy zdjęcie, a żeby wejść do postu trzeba kliknąć wyłącznie na jego tytuł? Wiem, że część z tych rzeczy można w szablonie poprawić, ale… nie lubię poprawiać i grzebać w kodzie, wolę mieć już wszystko podane na tacy, tak jak potrzebuję – dlatego szukanie szablonu zawsze zajmuje mi tyle czasu 😉
Aha, przy zdjęciach nagłówkowych dobrze jest także zorientować się, czy w ogóle jest opcja dodania postu bez zdjęcia – jeśli takiego szablonu poszukujesz.

2. Wygląd postu i szerokość szpalty z postem

Są takie szablony, w których podstrona z postem zajmuje całą szerokość ekranu, a są takie, w których po bokach jest mnóstwo tła, do tego sidebary, a sam post zajmuje jakąś 1/4 ekranu. Takie szablony z góry odrzucam – wszystkie, w których jest dużo tła po bokach, bo nie lubię, jak się miejsce marnuje 😉

Szukając szablonu warto przyjrzeć się temu, jak wygląda gotowy post, nagłówki, wypunktowania, zdjęcie itp.

3. Szybkość szablonu

Są szablony, z którymi strona ładuje się szybciej, a są takie, z którymi ładuje się wolniej. Oczywiście lepiej mieć szybszy 🙂 Można to sprawdzić za pomocą tego narzędzia: PageSpeed Insight.

4. Możliwość personalizacji i konfiguracji

Szablony WordPress różnią się między sobą dość mocno (nawet te darmowe!) jeśli chodzi o możliwości konfiguracji i personalizacji. Chociażby jeśli chodzi o wspomniane sidebary – w jednym szablonie mamy na sztywno sidebar po lewej stronie, w innym możemy ustawić go też po prawej. W jednym szablonie mamy stopkę i możemy w niej ustawić widżety, nawet w kilku rzędach, w innym nie ma stopki wcale. W jednych jest slider, w innym nie ma itp.

Im więcej takich opcji można ustawić, tym większa szansa, że nasz szablon będzie niepowtarzalny i nie znajdziemy drugiego bloga, który wygląda podobnie.

5. Moda na szablony

Obserwując różne blogi można łatwo stwierdzić, że co jakiś czas wśród blogerów panuje moda na jakiś typ szablonów – np. na szablon typu pinterest. Czy warto przejmować się modą na szablony? Ja się nie przejmuję, chociaż akurat pinterestowy szablon u mnie sobie dobrze radzi.

Szukanie szablonu bloga – ile czasu poświęcić?

Powiem od razu: tak mało, jak to możliwe. Nie ma nic gorszego niż utknąć na etapie szukania szablonu bloga, bo od dwóch miesięcy nie możesz znaleźć niczego idealnego. Jeśli chcesz prowadzić blog, zacznij od pisania na obojętne jakim szablonie, a w wolnej chwili szukaj szablonu, który spełni Twoje oczekiwania.

Sposób na freelance bez stresu: dywersyfikacja

Pobierz darmową listę 40 pomysłów na dywersyfikację dla freelancera. Pomysły podzieliłam na 4 grupy:

  • praca z klientami
  • wynajem w małym biznesie
  • zarabianie na wiedzy
  • bycie twórcą
 

Pobierz bezpłatną listę i zbuduj dodatkowe źródło dochodu!

Zdjęcie Agnieszki Skupieńskiej
O autorce: Agnieszka Skupieńska

Z wykształcenia polonistka, ale nigdy nie pracowałam w szkole. Jako freelancerka zaczęłam pracować w 2009 roku, pisząc teksty na zlecenie. Teraz uczę innych, jak zarabiać, nie wychodząc z domu. Mam też swój sklep internetowy, w którym można kupić akcesoria barmańskie.
Sprawdziłam, że praca w domu może być sposobem na życie. I to na całkiem niezłym poziomie 🙂

Subscribe
Powiadom o
guest

4 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Leon
9 lat temu

Moje zasady co do wyboru szablonu na blog:
– responsywny
– w miarę łatwy do edycji (niektóre szablony opierają się na milionach plików, co potrafi zdenerwować…)
– płatny / darmowy

Leon.

Tomek
9 lat temu

Do dzisiaj, mogę przyznać że pod uwagę przede wszystkim brałem estetykę… Nawet mogłem spędzić kilkanaście godzin spędzić w kodzie aby było jak chciałem bo właśnie ten chciałem mieć szablon. Teraz kolejną stronę którą zrobię na jakimkolwiek cms będę zwracał uwagę przede wszystkim na responsywność, łatwość edycji.

Hubert Oleszczuk
9 lat temu

Ja w wybieraniu szablonu kieruję się przede wszystkim wyglądem. Na początku zanim zacznę proces wybierania szablonu, to ustalam czego oczekuję od wyglądu i następnie szukanie jest dużo szybsze. Gdy już znajdę odpowiadający mi szablon to najważniejsza jest dla mnie jego próbne użycie. Wtedy obserwuję jak współgra z tym co mam na blogu, jak mogę go dopasować do swoich potrzeb i ogólnie jak mi się z niego korzysta. Gdy wszystko gra to mam gotowy szablon. A według mnie szablon powinno się wybrać w maksymalnie jeden dzień (chociaż i tak jestem zdania, ze poświęcenie całego dnia na wybór szablonu to trochę za… Czytaj więcej »

Paweł
9 lat temu

Wygląda na to, że wszyscy sie zgadzamy w kilku punktach. Wygląd jest istotny, ale, o ile spełnia on jakieś podstawowe estetyczne wartości, treść jest znacznie ważniejsza i właśnie nad jej rozwojem warto się skupić. Znam brzydkie strony, które są bardzo popularne bo mają dobrą treść. Z drugiej strony, znam osoby, które tygodniami zmieniają rozmiary czcionek i przesuwają rzeczy o kilka pikseli, nie tworząc żadnej wartościowej treści. Wynik takich działań jest oczywisty haha… Responsywność (nie ma jakiegoś lepszego słowa na to, heh?) jasne, sprawdźcie tylko ile osób pojawia się na stronie z mobilnych urządzeń, jest to minimum kiladziesiąt procent. Chyba warto,… Czytaj więcej »