Jeśli zastanawiasz się, jaką tematykę wybrać dla swojego bloga, na którym zamierzasz zarabiać na AdSense – to jest wpis dla Ciebie. Oto tematy bloga, które na AdSense nie zarobią.
Pisałam kiedyś o tym, że jeśli myślisz o zarabianiu na blogu, masz tak naprawdę do wyboru jedną z trzech dróg – możesz zarabiać na byciu blogerem, zarabiać na prowadzeniu bloga i na pisaniu notek blogowych. O tym, czym się różnią te sposoby, przeczytasz w osobnym wpisie: Zarabianie na blogu – trzy drogi.
Tym razem skupię się na drugim sposobie – a więc zarabianiu na prowadzeniu bloga, a w szczególności: na reklamach z programu Google AdSense. Jak łatwo mogą zauważyć Czytelnicy, którzy śledzą moje comiesięczne zestawienia zarobków, to właśnie AdSense póki co generuje mi najlepszy dochód.
Google AdSense a odpowiednia tematyka
Obserwując to, jaki dochód przynoszą mi poszczególne blogi o różnej tematyce, szybko znalazłam potwierdzenie wielu wykresów i artykułów, które można przeczytać w sieci – nie każda tematyka w AdSense jest tak samo dobrze płatna i tak samo opłacalna. Oczywiście konkretów nikt nigdzie nie podaje, ale mówi się, że dobrze płatna jest np. tematyka finansowa czy turystyczna. Dobrze płatna, czyli taka, w której za jedno kliknięcie dostajesz „dużo” pieniędzy 😀
Skąd mam wiedzieć, czy tematyka mojego bloga będzie dobrze płatna?
Sposób 1
Tego nie wiesz na sto procent, zanim nie sprawdzisz na istniejącym już blogu. Ale możesz spróbować przewidzieć, czy w Twojej tematyce będą dobrze płatne reklamy. Ja mam na to prosty sposób: korzystam w Google, wpisuję frazy, które będą pojawiać się na moim blogu i sprawdzam, czy są na te frazy jakieś reklamy (linki sponsorowane).
Dla porównania: reklamy dla fraz związanych z szydełkowaniem (obrazek 1) i dla fraz związanych z wakacjami (obrazek 2).
Reklama oznaczona jest żółtym prostokątem. Jak widać blog o szydełkowaniu ma małe szanse, by zarobić duże pieniądze na AdSense. Za to tematyka podróży, lotów, wakacji ma dużą konkurencję wśród reklamodawców. To sprawia, że reklamodawcy muszą konkurować ze sobą o wyższe miejsce na liście wyników i podnosić stawki. Ta zasada ma miejsce nie tylko w przypadku linków sponsorowanych w Google, ale także w przypadku reklam banerowych, które emitujesz na swoim blogu.
Sposób 2
Drugi sposób na sprawdzenie, czy reklamy mają szansę się na naszym blogu pojawić i czy będą to reklamy dobrze płatne to sprawdzenie konkretnych fraz w narzędziu Planer słów kluczowych Google AdWords. Wpisanie tych samych fraz co poprzednio w Google (szydełko i tanie loty) pozwoliło mi upewnić się, że korzystając z pierwszego sposobu dobrze oceniłam, która tematyka jest dobra, a która nie.
Interesuje nas tu kolumna „Sugerowana stawka” – im wyższa, tym reklamodawca płaci za reklamę więcej, a tym samym – Ty możesz dostać więcej za każdym razem, gdy ktoś kliknie w reklamę na Twojej stronie. Różnice między stawkami dla szydełka i tanich lotów są ogromne.
O czym nie warto pisać, jeśli chcesz zarabiać na AdSense
Jeśli zakładasz blog z myślą, że będzie on zarabiał na reklamach AdSense, mogę Ci od razu powiedzieć, że są takie tematyki, na których będzie Ci bardzo trudno zarobić. I to nie tylko dlatego, że są źle płatne i nie ma na nie reklamodawców (jak szydełko).
Z moich doświadczeń wynika także, że słabo (albo wcale) zarabiają blogi, na których porusza się tematy bieżące, aktualne tylko w danym momencie. Na tych blogach jest słaby ruch z wyszukiwarek, ale za to są stali czytelnicy – ci jednak niechętnie klikają w reklamy. Nie zarobisz na blogu (mówię o zarabianiu na AdSense), który będzie poruszał takie tematy jak:
- aktualne wydarzenia społeczne, polityczne
- komentarze do bieżących wydarzeń sportowych
- recenzje i felietony dotyczące wydarzeń kulturalnych, książek, przedstawień teatralnych
- odkrycia naukowe i bieżące wydarzenia ze świata nauki
- bieżące wydarzenia ze świata edukacji
- śmieszne filmy, obrazki z sieci, popularne memy z ostatnich dni itp.
Podsumujmy zatem – jakiej tematyki unikać, jeśli myślisz o zarabianiu na blogu na reklamach Google Adsense? Przede wszystkim unikaj tematyki, w której nie ma reklamodawców (kto niby miałby reklamować się na frazy takie jak „dowcipy” czy „memy”?), ale nie skupiaj się też na tematach, które szybko się dezaktualizują i interesują czytelników tylko przez kilka dni, a potem nikt o nich nie pamięta. Żeby zapewnić sobie stały przychód z AdSense, musisz mieć stały ruch na blogu, najlepiej z wyszukiwarek, a ten najłatwiej uzyskać, jeśli poruszasz uniwersalną, wiecznie aktualną tematykę.
Zaczynając pisać bloga, trzeba wiedzieć w jaki temat lecieć i co przyniesie najlepsze korzyści 🙂
Świetny wpis! Ja ze swojej działki dodam też, że nie ma się co pchać w rozrywkę i w edukację, bo tu niestety jest naprawdę marnie z reklamodawcami. A jak już się znajdą, to stawki są śmiesznie niskie.
Dobry wpis…. faktycznie warto wiedzieć jakie branże pod adsense są najciekawsze. W moim odczuciu to warto się zastanowić:
– finansami w różnym wydaniu , od kredytów po forex
– turystyka jak wspomniałaś, od wycieczek po loty
– motoryzacja
– agd i rtv oraz grubsza elekrtonika
– gsm i telefony
– zloto, metale szlachetne
W moim odczuciu nawet jak zrobi się stronę, która ma nie wielki dochód, to lepiej ją potem na jakies zaplcze zostawić.
Próbowałaś na rynku anglojęzycznym? Możesz polecić jak wiesz i chcesz jakieś miejsce do zleceń na teksty w języku angielskim?
Pozdrawiam Paweł
powiem tak, nigdy nie myślałem o doborze tematów pod zarabianie, po prosu pisałem
post dał mi do myślenia 🙂
Bardzo ciekawy temat poruszyłaś.Co najważniejsze to są to konkrety z których można wyciągnąć bardzo praktyczne wnioski na przyszłość.Zapewne zarabianie na reklamach AdSense nie jest łatwe ale jak zrozumiałem pierwszym,najważniejszym czynnikiem jest dobór odpowiedniej niszy.Następnie profesjonalnie prowadzony blog ma szansę zdobyć większy ruch,a duży ruch to wiadomo przekłada się na dochody.Pozdrawiam.
Niestety lepiej płatne tematy to większa konkurencja. Ciężko się wybić przykładowo w tematyce finansowej, nie dość że jest bardzo dużo portali to jeszcze blogerów też nie brakuje. Trudno napisać coś czego ktoś inny już nie dodał na swoim blogu, a do tego jak znaleźć dochodową frazę pod którą nie ma jeszcze setek dedykowanych zaplecz. No ale głównie na tym ta zabawa polega.
Świetny wpis Agnieszko, myślę, że przed podjęciem decyzji o uruchomieniu jakiejś strony czy serwisu warto poświecić kilkanaście minut na zrobienie tych dwóch prostych testów. Sam do tej pory zalecałem trochę inne podejście, na tzw. żywioł, ale teraz widzę, że ta taktyka jest znacznie lepsza. Chyba muszę uaktualnić swoje artykuły :/
Apropos, chyba o tym nie wspominasz, są tematyki mało płatne ale cieszące się dużym zainteresowaniem wśród internautów, na których można jednak dużo zarobić. Kilka lat temu miałem stronkę o grach wideo i dopóki jej nie zepsułem, była świetną inwestycją… Dzięki za wpis, pozdrawiam
Agnieszko, pozwoliłem sobie … pożyczyć kilka ideii z Twojego artykułu, mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko? Oczywiście informuję, gdzie jest oryginał: http://adsenseninja.net/2-simple-tests-before-you-start-new-adsense-website/
Bardzo przydatny wpis. Szczególnie podoba mi się pierwszy sposób – logiczny i łatwy w użyciu. Natomiast jeśli chodzi o planera słów kluczowych w AdWords – czy można go używać bezpłatnie wyłącznie na potrzeby bloga bez tworzenia kampanii?
[…] Użyj planera słów kluczowych Google Adwords (o tym, jak to zrobić pisałam w poście: Te tematy bloga nie zarobią na AdSense). Wpisując temat posta, który masz już na blogu możesz znaleźć słowa kluczowe z tej […]