Zanim założysz sklep internetowy musisz mieć pewność, że znajdziesz czas na jego prowadzenie. Oczywiście na początku może uda Ci się prowadzić sklep internetowy z doskoku, po pracy etatowej i bez uszczerbku dla zdrowia i życia rodzinnego. Ale jeśli sklep będzie się dobrze rozwijał, będzie wymagał coraz więcej Twojego zaangażowania.
Z tego artykułu dowiesz się, ile czasu zajmuje prowadzenie sklepu internetowego sprzedającego produkty fizyczne, w którym jest ok. 400 zamówień miesięcznie. Posłużę się przykładem naszego sklepu 2drink.pl z akcesoriami dla domowego barmana.
Jeśli wolisz oglądać niż czytać, na końcu znajdziesz link do wersji video.
Prowadzenie sklepu internetowego – ile czasu to zajmuje?
Obsługa e-sklepu wymaga dużej systematyczności, ale można to sobie dobrze poukładać. Polecam kumulować podobne zadania (np. w jedno popołudnie przygotować wszystkie posty do mediów społecznościowych) i wyznaczyć sobie czas na analizę danych oraz planowanie długoterminowe.
Codzienne zadania
Każdego dnia trzeba sprawdzić maile – odpowiedzieć na pytania, rozwiać wątpliwości, sprawdzić, czy pojawiły się reklamacje. Przy kilkunastu zamówieniach dziennie zajmuje to ok. pół godziny.
Jeśli umożliwiasz klientom kontakt telefoniczny, musisz przygotować się za kilka rozmów telefonicznych w tygodniu. Może to zająć mniej więcej 10 minut dziennie. Liczba telefonów zależy od branży i tego, co oferujesz i jak dokładne informacje o produktach znajdują się w Twoim sklepie – im więcej wątpliwości rozwiejesz w opisach produktów, tym mniejsze prawdopodobieństwo rozmów telefonicznych. W 2drink.pl niewielu klientów kontaktuje się z nami innymi kanałami np. przez wiadomości prywatne na Facebooku czy Instagramie, dlatego tego nawet nie uwzględniam w kalkulacji, ale w Twoim sklepie może być to jeden z głównych kanałów komunikacji z klientami.
Najwięcej czasu zajmuje w sklepie internetowym pakowanie i wysyłka zamówień. My oddelegowaliśmy te zadania firmie logistycznej, która przyjmuje dostawy towaru, magazynuje go, kompletuje i wysyła zamówienia. Jeśli samodzielnie zajmujesz się wysyłką zamówień, to pakowanie zamówień, generowanie etykiet i ewentualne zaniesienie przesyłek na pocztę lub do paczkomatu zajmie Ci najpewniej 2-3 godziny dziennie. Sporą oszczędnością czasu jest odbiór paczek przez kuriera – w przypadku kuriera InPost to opcja bezpłatna, jeśli nadajesz 5 lub więcej przesyłek.
Wystawianie dokumentów sprzedaży może odbywać się codziennie (jeśli masz kasę fiskalną, to paragon wkładasz do każdej paczki) albo co kilka dni. My wystawiamy faktury i wysyłamy je mailowo 2 razy w tygodniu.
Co tydzień
Raz w tygodniu kontrolujemy reklamy w Google i na Facebooku – sprawdzamy, czy działają, czy gdzieś nie skończył się budżet, czy warto coś zmienić.
Co tydzień planuję treści, które zostaną opublikowane w mediach społecznościowych. Stworzenie i zaplanowanie postów na Facebooku, Instagramie i na Pintereście zajmuje ok. 2 godzin.
Co 2 tygodnie
Około raz na 2 tygodnie analizujemy, co się sprzedało, ile czego dokupić i zamawiamy towar do sklepu. Zajmuje to jednorazowo 2-3 godziny.
Dwa razy w miesiącu dobrze jest zająć się uregulowaniem płatności np. dla kurierów czy firmy magazynowej, by nie przegapić żadnych terminów.
Co miesiąc
Raz w miesiącu przygotowujemy zestawienie sprzedaży na potrzeby księgowości. Czasem wystarczy plik wygenerowany z programu magazynowego, czasem trzeba przygotować jakąś tabelę dla księgowej.
Kilka razy w roku
Raz na 2-3 miesiące przyglądamy się temu, jak wyglądają ceny w sklepie. Sprawdzamy, czy coś sprzedaje się gorzej, czy jakiś towar nie podrożał. Zastanawiamy się, o jakie produkty poszerzyć asortyment i zamawiamy je. Zajmuje to 3-4 godziny.
Prowadzenie sklepu internetowego – czy da się to robić po godzinach?
Przy założeniu, że to wszystko łącznie z pakowaniem paczek robisz samodzielnie prowadzenie sklepu internetowego zajmie Ci ok. 25-30 godzin tygodniowo. Da się to pogodzić z pracą na cały etat, ale przy założeniu, że poświęcisz na obsługę sklepu wszystkie popołudnia i część weekendu.
A co ze sprzedażą e-produktów? Czy zajmuje prowadzenie sklepu z własnymi produktami elektronicznymi zajmuje mniej czasu? Odpadają zadania związane z pakowaniem i wysyłką towaru, ale prawdopodobnie będziesz musiał poświęcić więcej czasu na promocję swoich produktów. O ile sprzedaż produktów fizycznych wygląda podobnie przez cały rok (oczywiście zdarzają się okresy, gdy pracy jest znacznie więcej np. w grudniu), to przy produktach elektronicznych widać wyraźne fazy – w okresie tworzenia produktu, a następnie jego intensywnej promocji pracy jest dużo, a potem następuje faza odpoczynku i zbierania sił na tworzenie kolejnego kursu czy e-booka. Nie da się jednoznacznie powiedzieć, czy sprzedaż produktów elektronicznych zajmuje mniej czy więcej czasu, ale daje nieco większą elastyczność.
Zawsze dobrze jest wiedzieć takie rzeczy wcześniej zanim pomyśli się o sklepie internetowym 🙂 Grunt to solidne przygotowanie do tematu przed podjęciem czasami naprawdę bardzo trudnych decyzji.