Przełom roku to czas podsumowań, a początek nowego to czas intensywnej pracy. Co u mnie ważnego działo się w grudniu i styczniu? Poczytaj o moich „ważniakach”.
Broniłam się przed takimi lajfstajlowymi treściami na tym blogu, ale w końcu sama lubię takie posty u innych czytać, więc co jakiś czas odsłaniam trochę zakulisowych informacji 🙂 Przeczytaj poprzednie Ważniaki: #1, #2, #3.
Ważniaki #4 – grudzień/styczeń
- Poprzednio wspominałam o moich operacjach oczu. Już dwie za mną, wszystko poszło zgodnie z planem. Tomek śmieje się, że mam teraz nowe niemieckie oczy (bo mam faktycznie niemieckie soczewki) i za każdym razem, jak pracuję bez światła krzyczy, że sobie te nowe oczy zepsuję 😉
- Podjęłam w końcu decyzję o tym, żeby zrezygnować z bieżących zleceń na pisanie tekstów. Choć oczywiście jeśli trafi się duża marka i duże zlecenie, które odpowiada mi tematycznie (tak jak ostatnio teksty dla Alior Banku), to nie będę się bronić rękami i nogami 🙂 Ale blogi, a właściwie głównie blog BiznesoweInfo, przynoszą już sensowny dochód. I w dodatku zależny ode mnie, bo to dochód głównie z własnych produktów, a nie ze współpracy z firmami, która czasem jest, a czasem jej nie ma. Liczę na to, że jeśli będę mogła poświęcić na blogowanie i okołoblogowe tematy więcej czasu, to efekty będą jeszcze lepsze.
- Patrzę na statystyki odwiedzin z ostatniego miesiąca i nie wierzę własnym oczom! Ponad 60 tysięcy wizyt, 50 tysięcy użytkowników, 90 tysięcy odsłon. Jest moc!
- Pracuję nad podkastem. Mało jest polskich audycji na temat zarabiania, małego biznesu i mam nadzieję, że mój program Wam się spodoba. Przy okazji w końcu podjęłam decyzję, że kolejnej rzeczy (czyli montowania podkastów) nie będę robić sama, tylko zlecę komuś, kto to umie. Sama nie mogę się doczekać efektów! Mam nadzieję, że w lutym uda mi się pokazać Wam pierwsze odcinki.
- Znacie ideę Projekt Life? To takie robione ręcznie albumy kreatywne, które mają trochę wspólnego ze scrapbookingiem. Samo dokumentowanie codziennych wspomnień mnie nie pociąga, ale tyle się o tym naczytałam, szczególnie na blogu Kasi z worqshop.pl, że ostrzę sobie zęby na taki album o podróżach. Wyjeżdżamy jakieś 4-5 razy do roku, więc nie będzie aż tak dużo uzupełniania, czyli może mi się uda 😉 Ktoś z Was robi takie albumy? Przeglądam inspiracje na blogach, więc jak są tu jacyś miłośnicy Projekt Life to podrzućcie linki do swoich postów na ten temat.
- A jeśli już mowa o podróżach – w styczniu byliśmy na konkursie skoków w Zakopanem. Atmosfera pod skocznią faktycznie jest świetna, ludzie pozytywni, nie na wszystkich sportach tak jest. Choć muszę powiedzieć, że nadal najbardziej podobało mi się oglądanie na żywo snookera 😉 No ale w tym roku niestety nie ma w Polsce żadnego turnieju rankingowego.
- Mówiłam już, że BiznesoweInfo będzie miało niedługo… nową nazwę? Nie powiem jeszcze jaką, ale to ta zmiana, której najbardziej nie mogę się doczekać. A samą nazwę przemyciłam między wierszami w ostatnim newsletterze 😉
- Z ważnych książek, które koniecznie muszę Wam tu polecić – „Ograć nawyki” Jadwigi Korzeniewskiej. Bardzo fajnie się ją czyta, bo autorka pisze z poczuciem humoru, ale niezaprzeczalnym walorem tej książki są badania naukowe, które przytacza co chwilę. Tłumaczy, jak zbudowany jest nasz mózg i dlaczego łatwiej nam tkwić w nawykach niż się ich pozbyć, a także jak mózg reaguje na przykład na nagrody. Świetna książka, jeśli ktoś ma problem z pozbyciem się nawyku, to polecam zaprojektowanie dla siebie gry według wskazówek Jadwigi.
- Jeśli już jesteśmy przy książkach, w tym roku stwierdziłam, że będę gromadzić przeczytane tytuły nie na kartce, jak to robiłam dotychczas, ale w Lubimyczytać.pl, na specjalnej „półce”. Jeśli ktoś ma ochotę zajrzeć, co czytam i co warto przeczytać, podaję link.
- Z ważnych tematów i tekstów z ostatnich miesięcy polecam szczególnie ten: Rzucić etat czy nie? Oto jest pytanie. I jeszcze wywiad na blogu Przedsiębiorcza.com – opowiadam między innymi o tym, jak wygląda mój dzień, jak radzić sobie z samotnością w pracy w domu i dlaczego zdecydowałam się publikować co jakiś czas informacje o swoich zarobkach.
- W listopadzie miałam okazję spotkać się… ze stylistką, która najpierw zrobiła mi totalny przegląd szafy (trwający 5 godzin!), potem analizę sylwetki, analizę kolorystyczną, a na koniec wybrałyśmy się na wspólne zakupy (ale to już drugiego dnia, kolejne kilka godzin). Powiem Wam, że polecam takie spotkanie każdemu, bo można się bardzo wiele dowiedzieć o sobie, o tym, jakie błędy w ubieraniu się popełniamy na co dzień, co dobrze na nas wygląda, a co nie. Teraz mogę powiedzieć, że mam w szafie tylko ubrania, które dobrze na mnie wyglądają i które mogę połączyć w fajne zestawy. A przy tym Justyna Kaliska (strona Justyny) to naprawdę przesympatyczna osoba, więc spotkanie z nią to sama przyjemność 🙂
Wystarczy? Chyba tak 🙂
Dawno nie przypominałam o moich kanałach w mediach społecznościowych, więc przypomnę:
- Facebook – tu czasem dyskutujemy sobie o różnych bolączkach freelancerów
- Twitter – tu głównie polecam wartościowe rzeczy do przeczytania, na które natknę się w sieci
- Instagram – a tu pokazuję odrobinę siebie i trochę zakulisowych zdjęć
- Newsletter – zapisz się, żeby dostać rabat na moje produkty i dostawać powiadomienia o nowych wpisach
Świetny blog! 🙂 Z pewnością będę tu wracał wcześniej.
Sam przygotowuje się do pracy w domu. Jeszcze kilka miesięcy 🙂
Montowanie deleguj, bo to dość czasochłonne niezależnie jaki masz skill. Niezależnie od tego ile masz montażu zajmie to zawsze (w najlepszym wypadku) około minimum 2 – 3h żmudnej pracy przy godzinnym nagraniu.
Biznesowe info zmieni nazwę? Czy to oznacza, że zmienisz również domenę?
Takie podsumowanie jest dobre nie tylko dla czytelników ale i dla nas samych..
Jestem w trakcie przerabiania kursu i od pierwszej lekcji myślę sobie „Agnieszka to powinna robić podcast, ma do tego świetny głos”. A tu teraz takie informacje 😀 Trzymam kciuki i czekam! Na pewno będę słuchać 🙂
Dzięki serdeczne za wzmiankę o „Ograć nawyki”! Bardzo mi miło! 🙂
Agnieszko, pomyśl o zostawianiu odstępów pomiędzy poszczególnymi punktami, bo tekst w Ważniakach zlewa się w jedną całość i ciężko się czyta.
Mam już pewien pomysł, jaka to może być nazwa 🙂 no ale z racji tego, że nie chcesz nic mówić to niczego nie będę sugerować 🙂 aż z ciekawości przejrzałam newslettery z ostatnich tygodni 😀
Tam gdzie masz wypunktowanie dodaj proszę po pustej linii po każdym punkcie żeby można było to łatwiej przeczytać, dziękuję.