Te tematy bloga nie zarobią na AdSense

utworzone przez | mar 12, 2014 | Zarabianie na blogu | 36 Komentarze

Jeśli zastanawiasz się, jaką tematykę wybrać dla swojego bloga, na którym zamierzasz zarabiać na AdSense – to jest wpis dla Ciebie. Oto tematy bloga, które na AdSense nie zarobią.

Pisałam kiedyś o tym, że jeśli myślisz o zarabianiu na blogu, masz tak naprawdę do wyboru jedną z trzech dróg – możesz zarabiać na byciu blogerem, zarabiać na prowadzeniu bloga i na pisaniu notek blogowych. O tym, czym się różnią te sposoby, przeczytasz w osobnym wpisie: Zarabianie na blogu – trzy drogi.

Tym razem skupię się na drugim sposobie – a więc zarabianiu na prowadzeniu bloga, a w szczególności: na reklamach z programu Google AdSense. Jak łatwo mogą zauważyć Czytelnicy, którzy śledzą moje comiesięczne zestawienia zarobków, to właśnie AdSense póki co generuje mi najlepszy dochód.

Google AdSense a odpowiednia tematyka

Obserwując to, jaki dochód przynoszą mi poszczególne blogi o różnej tematyce, szybko znalazłam potwierdzenie wielu wykresów i artykułów, które można przeczytać w sieci – nie każda tematyka w AdSense jest tak samo dobrze płatna i tak samo opłacalna. Oczywiście konkretów nikt nigdzie nie podaje, ale mówi się, że dobrze płatna jest np. tematyka finansowa czy turystyczna. Dobrze płatna, czyli taka, w której za jedno kliknięcie dostajesz „dużo” pieniędzy 😀

Skąd mam wiedzieć, czy tematyka mojego bloga będzie dobrze płatna?

Sposób 1

Tego nie wiesz na sto procent, zanim nie sprawdzisz na istniejącym już blogu. Ale możesz spróbować przewidzieć, czy w Twojej tematyce będą dobrze płatne reklamy. Ja mam na to prosty sposób: korzystam w Google, wpisuję frazy, które będą pojawiać się na moim blogu i sprawdzam, czy są na te frazy jakieś reklamy (linki sponsorowane).

Dla porównania: reklamy dla fraz związanych z szydełkowaniem (obrazek 1) i dla fraz związanych z wakacjami (obrazek 2).

1_Fotor_Collage

5_Fotor_Collage

Reklama oznaczona jest żółtym prostokątem. Jak widać blog o szydełkowaniu ma małe szanse, by zarobić duże pieniądze na AdSense. Za to tematyka podróży, lotów, wakacji ma dużą konkurencję wśród reklamodawców. To sprawia, że reklamodawcy muszą konkurować ze sobą o wyższe miejsce na liście wyników i podnosić stawki. Ta zasada ma miejsce nie tylko w przypadku linków sponsorowanych w Google, ale także w przypadku reklam banerowych, które emitujesz na swoim blogu.

Sposób 2

Drugi sposób na sprawdzenie, czy reklamy mają szansę się na naszym blogu pojawić i czy będą to reklamy dobrze płatne to sprawdzenie konkretnych fraz w narzędziu Planer słów kluczowych Google AdWords. Wpisanie tych samych fraz co poprzednio w Google (szydełko i tanie loty) pozwoliło mi upewnić się, że korzystając z pierwszego sposobu dobrze oceniłam, która tematyka jest dobra, a która nie.

Interesuje nas tu kolumna „Sugerowana stawka” – im wyższa, tym reklamodawca płaci za reklamę więcej, a tym samym – Ty możesz dostać więcej za każdym razem, gdy ktoś kliknie w reklamę na Twojej stronie. Różnice między stawkami dla szydełka i tanich lotów są ogromne.

10

11

O czym nie warto pisać, jeśli chcesz zarabiać na AdSense

Jeśli zakładasz blog z myślą, że będzie on zarabiał na reklamach AdSense, mogę Ci od razu powiedzieć, że są takie tematyki, na których będzie Ci bardzo trudno zarobić. I to nie tylko dlatego, że są źle płatne i nie ma na nie reklamodawców (jak szydełko).

Z moich doświadczeń wynika także, że słabo (albo wcale) zarabiają blogi, na których porusza się tematy bieżące, aktualne tylko w danym momencie. Na tych blogach jest słaby ruch z wyszukiwarek, ale za to są stali czytelnicy – ci jednak niechętnie klikają w reklamy. Nie zarobisz na blogu (mówię o zarabianiu na AdSense), który będzie poruszał takie tematy jak:

  • aktualne wydarzenia społeczne, polityczne
  • komentarze do bieżących wydarzeń sportowych
  • recenzje i felietony dotyczące wydarzeń kulturalnych, książek, przedstawień teatralnych
  • odkrycia naukowe i bieżące wydarzenia ze świata nauki
  • bieżące wydarzenia ze świata edukacji
  • śmieszne filmy, obrazki z sieci, popularne memy z ostatnich dni itp.

Podsumujmy zatem – jakiej tematyki unikać, jeśli myślisz o zarabianiu na blogu na reklamach Google Adsense? Przede wszystkim unikaj tematyki, w której nie ma reklamodawców (kto niby miałby reklamować się na frazy takie jak „dowcipy” czy „memy”?), ale nie skupiaj się też na tematach, które szybko się dezaktualizują i interesują czytelników tylko przez kilka dni, a potem nikt o nich nie pamięta. Żeby zapewnić sobie stały przychód z AdSense, musisz mieć stały ruch na blogu, najlepiej z wyszukiwarek, a ten najłatwiej uzyskać, jeśli poruszasz uniwersalną, wiecznie aktualną tematykę.

Sposób na freelance bez stresu: dywersyfikacja

Pobierz darmową listę 40 pomysłów na dywersyfikację dla freelancera. Pomysły podzieliłam na 4 grupy:

  • praca z klientami
  • wynajem w małym biznesie
  • zarabianie na wiedzy
  • bycie twórcą
 

Pobierz bezpłatną listę i zbuduj dodatkowe źródło dochodu!

Zdjęcie Agnieszki Skupieńskiej
O autorce: Agnieszka Skupieńska

Z wykształcenia polonistka, ale nigdy nie pracowałam w szkole. Jako freelancerka zaczęłam pracować w 2009 roku, pisząc teksty na zlecenie. Teraz uczę innych, jak zarabiać, nie wychodząc z domu. Mam też swój sklep internetowy, w którym można kupić akcesoria barmańskie.
Sprawdziłam, że praca w domu może być sposobem na życie. I to na całkiem niezłym poziomie 🙂

Subscribe
Powiadom o
guest

36 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Tomasz Lipok
Tomasz Lipok
7 lat temu

https://idea4life.wixsite.com/idea4life – Polecam wpisy dotyczące zarabiania nie tylko w internecie!

Agnieszka Skupieńska

Nie ma to jak komentować tekst sprzed 3 lat i dziwić się, że dzisiaj coś może wyglądać inaczej.

Zdrowie na zawołanie

Bardzo ciekawy artykuł. Kiedyś prowadziłem stronę motoryzacyjną i rzeczywiście reklam było jak na lekarstwo – może z powodu tematyki skupionej na starej motoryzacji. Teraz mam stronę o zdrowym odżywianiu i poważnie zastanawiam się, czy warto dodać na niej adsense. Może ktoś z was mi doradzi?

Eryk
2 lat temu

Kiedyś bawiłem się w zarabianie na reklamach Google, ale trzeba mieć naprawdę spory ruch, aby zarobić jakieś sensowne pieniądze.