Jak zwiększyć ruch na stronie lub blogu? (10 sposobów)

utworzone przez | maj 13, 2014 | Zarabianie na blogu | 32 Komentarze

Masz już swój blog albo stronę internetową firmy i zastanawiasz się teraz, jak zwiększyć ruch na stronie lub blogu? Mam kilka sposobów, które możesz wykorzystać.

Sposoby, o których tu napiszę, nie przydadzą się wszystkim – to dlatego, że inaczej zwiększa się ruch na stronie sklepu z butami, inaczej ściąga się czytelników na blog, a jeszcze inaczej na stronę firmową. Dlatego pamiętaj, żeby wybierać takie sposoby, które dla Twojej strony mogą okazać się skuteczne.

Jak zwiększyć ruch na stronie lub blogu?

1. Media społecznościowe

Czytając „media społecznościowe” myślimy przeważnie „Facebook”. Tymczasem z moich doświadczeń wynika, że nie zawsze największy ruch przychodzi z Facebooka. Oczywiście zdarza się, że np. Twój artykuł rozejdzie się wirusowo i ludzie będą wchodzić na niego właśnie stamtąd, albo że podlinkuje go jakaś strona z wielkim zasięgiem. Ale nie licz na zbyt wiele, jeśli dopiero zakładasz stronę na FB dla swojej firmy. Posty, które publikuje się bezpłatnie na FB docierają do ok 10-30% fanów, a w linki klika jeszcze mniej.

Ale media społecznościowe to nie tylko Facebook i trzeba o tym pamiętać. Na jeden z moich blogów (tematyka kulinarna) więcej wejść niż z Facebooka miałam ze Zszywki (to taki polski Pinterest). Jeśli masz blog albo stronę poświęconą aranżacji wnętrz i masz dużo ładnych zdjęć – to właśnie Pinterest może być idealnym miejscem dla Ciebie. Warto przyjrzeć się Twitterowi, choć nie każda branża się tam „sprzeda”.

2. Newsletter

To coś, do czego nigdy nie mogę się zmobilizować 😉 Zbieranie list adresowych i wysyłanie newsletterów – czy to z informacjami o promocjach w sklepie, czy o nowych wpisach – to zawsze coś, co możesz zrobić, by zwiększyć ruch na swojej stronie czy blogu.

3. Aktywność na innych blogach

Ta metoda nie sprawdzi się do zwiększania ruchu na stronie firmowej i sklepie, ale świetnie nada się do zdobywania nowych czytelników na blog. Chodzi o komentowanie notek na innych blogach, ale komentowanie z głową! Nie wystarczy napisać: „świetny post, zapraszam do mnie” – tak jak robią to nastolatki na blogach o modzie. Jeśli już chcesz komentować, napisz coś mądrego, w temacie, podziel się swoimi doświadczeniami i podpisz się imieniem/nazwiskiem/pseudonimem, a nie nazwą strony. Link do strony i tak często można dodać i wyświetli się on pod Twoim nazwiskiem. Najlepiej do komentowania nadają się blogi na WordPressie i Blogspocie, właśnie ze względu na możliwość dodania linka do nazwiska.

4. Agregatory blogów

I to znowu sposób, który przyda się blogerom. Dodaj swój blog do agregatora blogów o tej samej tematyce. Na przykład jeśli prowadzisz blog kulinarny, odpowiednie miejsca dla Ciebie to Durszlak i Zmiksowani. Z takich agregatorów można niekiedy ściągnąć bardzo dużo ruchu – zwłaszcza, jeśli piszesz ciekawe notki lub wrzucasz atrakcyjne wizualnie zdjęcia.

5. Agregatory treści

Jeśli masz treść zaskakującą, szokującą, oryginalną, zabawną – możesz spróbować wypromować ją na przykład w serwisie Wykop czy Joemonster. Wrzucasz link do swojego artykułu i czekasz na to, czy spodoba się społeczności danego serwisu i wygeneruje Ci wejścia na stronę. Niestety ruch z Wykopu nie jest specjalnie wartościowy (pisała o tym Magda z Finanse na obcasach).

Ale warto dodawać treść do takich agregatorów raz na jakiś czas – z moich obserwacji wynika, że dzięki linkom stamtąd grono osób, które odwiedzają stronę systematycznie, choć powoli, się powiększa.

6. Dobre teksty, pisane zgodnie z zasadami SEO

Dobra treść, napisana zgodnie z SEO, pod określone słowa kluczowe, które mają szansę się „wybić” w danej tematyce – czyli pojawić w miarę wysoko w wynikach wyszukiwania – to spora szansa na ściągnięcie dużego ruchu na stronę właśnie z Google. Tworzenie dobrych treści zoptymalizowanych pod SEO jest dobrym sposobem na zwiększanie ruchu zarówno na blogach, jak i na stronach firmowych, w sklepach internetowych itp.

I tu mała uwaga: Czytając blogi znanych blogerów albo ich wypowiedzi w różnych miejscach można trafić na opinie, że dla blogera ruch z Google jest nic nie warty. Ja oczywiście mam zupełnie odmienne zdanie – wszystko zależy od tego, jaki jest Twój cel. Jeśli zależy Ci na tym, żeby zarabiać na AdSense, to musisz zadbać o to, by jak najwięcej osób wchodziło na blog, nie ma znaczenia, czy będą to wejścia z Google, z FB czy bezpośrednie – ruch to ruch, a im więcej odwiedzających, tym większa szansa na zarobek.

7. Linki sponsorowane

Chodzi mi tu o Google Adwords, czyli linki w wynikach wyszukiwania Google, ale także sponsorowane posty na Facebooku. Tę metodę polecałabym głównie sklepom oraz właścicielom stron firmowych, choć i blogerzy często korzystają ze sponsorowania postów na Facebooku.

8. Reklamy w sieci

No cóż, to jedna z trudniejszych form ściągania ruchu – bo trzeba za nią zapłacić. Reklamy można umieszczać w formie banerów na pokrewnych tematycznie stronach, można pomyśleć o reklamie w formie linków reklamowych, artykułów sponsorowanych na stronach o danej tematyce. Opcji jest dużo, więc trzeba zastanowić się, gdzie mogą znaleźć się potencjalni czytelnicy naszej strony i tam uderzyć z reklamą.

9. Nawiązywanie relacji z mediami

Budowanie takich relacji to długi proces, ale opłaci się na pewno wszystkim tym, którzy mają ciekawy pomysł na biznes i chcą zainteresować nim szerszą publiczność. Przykład? Produkujesz oryginalną biżuterię, wytwarzaną na przykład ze starych gazet. Nawiązywanie relacji z mediami możesz zacząć od wysyłania im informacji o Twoim produkcie, pokazywaniu, z czym można taką biżuterię nosić itp.

Media często zainteresowane są także kontaktami z tymi, którzy są ekspertami w jakiejś dziedzinie. Eksperci od zarabiania w internecie, oszczędzania, zdrowego żywienia itp. zapraszani są na przykład do programów śniadaniowych albo wypowiadają się w artykułach dla gazet. Każde pojawienie się w mediach powoduje wzrost zainteresowania tematem, który na swoim blogu porusza autor albo też wzrost zainteresowania produktem, który sprzedajesz jako producent.

W ramach nawiązywania relacji z mediami – jako bloger – możesz rozważyć także relacje z innymi blogerami, którzy prowadzą blogi o zbliżonej tematyce. Wspólne akcje, cykle artykułów mogą pomóc zwiększyć oglądalność Waszych blogów.

10. Pozycjonowanie strony

Sklepy internetowe i firmy najczęściej korzystają z usług pozycjonowania, jakie oferują firmy, specjalizujące się w SEO. To dobra metoda, bo jeśli nie znasz się na pozycjonowaniu – lepiej się za to nie zabieraj.

A co możesz zrobić jako bloger? Niektórzy mówią, że nie robią nic, by pozycjonować swoje blogi. Ja nie robię wiele, ale zdecydowanie polecam chociaż poznać podstawy tego, co ma wpływ na pozycję naszej strony w Google. Fajne porady wysyła na przykład Sławek Gdak, jeden ze znanych blogerów-pozycjonerów – z jego newslettera można dowiedzieć się np. jak za darmo zdobywać dobre linki do swojej strony. Tu jest poradnik Sławka: Proste techniki SEO zwiększające ruch na stronie. Na jego blogu też sporo fajnych porad znajdziecie – i do tego zwykle napisane w przystępny sposób, więc można liznąć trochę podstaw

To tyle jeśli chodzi o moje sposoby na zwiększanie ruchu na stronie. Na pewno nie wymieniłam wszystkich, bo każdy ma swoje patenty na większą liczbę odwiedzin. A Ty z których technik korzystasz?

Jeśli interesuje Cię tematyka zarabiania na blogu, przeczytaj także inne teksty na ten temat:
1. Zarabianie na blogu – trzy drogi
2. Zarabianie na blogu – od czego zacząć (tematyka, wybór platformy blogowej itp.)
3. Te tematy bloga nie zarobią na AdSense
4. Zarabianie na AdSense – 7 czynników, które mają największy wpływ na wielkość zarobków
5. Jak prowadzić blog, jeśli nie ma się talentu do pisania i skąd brać teksty na blog?

Sposób na freelance bez stresu: dywersyfikacja

Pobierz darmową listę 40 pomysłów na dywersyfikację dla freelancera. Pomysły podzieliłam na 4 grupy:

  • praca z klientami
  • wynajem w małym biznesie
  • zarabianie na wiedzy
  • bycie twórcą
 

Pobierz bezpłatną listę i zbuduj dodatkowe źródło dochodu!

Zdjęcie Agnieszki Skupieńskiej
O autorce: Agnieszka Skupieńska

Z wykształcenia polonistka, ale nigdy nie pracowałam w szkole. Jako freelancerka zaczęłam pracować w 2009 roku, pisząc teksty na zlecenie. Teraz uczę innych, jak zarabiać, nie wychodząc z domu. Mam też swój sklep internetowy, w którym można kupić akcesoria barmańskie.
Sprawdziłam, że praca w domu może być sposobem na życie. I to na całkiem niezłym poziomie 🙂

Subscribe
Powiadom o
guest

32 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Sebastian Czapliński
10 lat temu

Dzięki za ten wpis 🙂 Mam nadzieję, że stosując przynajmniej 2/3 z Twoich rad, będę w stanie zwiększyć w znaczny sposób ruch na moim blogu 😉 Jeszcze raz wielkie dzięki 😉

Radosław Roszkowski
10 lat temu

Wtrącę swoje 3 grosze do podpunktu: „3. Aktywność na innych blogach”. Aktywność na innych blogach nie koniecznie musi objawiać się w postaci komentarzy (wartościowych lub nie). Znacznie lepszą formą będzie pisanie gościnnych postów (oczywiście z podpisem autora i linkiem do jego bloga). Warto powalczyć o takie artykuły. Niestety w polskim internecie znalezienie współpracy, to dość ciężka misja. Na początku polecam serwisy typu artelis.pl czy eioba.pl umożliwiające tego typu publikację. Ponadto jest szana, że artykuł zostanie „przedrukowany” na strony tematyczne wraz z linkiem do Twojego bloga.

Paweł
10 lat temu

Witam, zapytam nieśmiało jakie agregatory blogów polecacie ?
Czy mamy tu na myśli coś takiego jak scoop.it albo rebelmouse ?
pozdr
T

Elewacje
10 lat temu

Ze swojej strony odradzam linki sponsorowane ze względu na zbyt wysoki koszt (mam na myśli reklamę nowych stron/blogów).

Kubus
10 lat temu

Łatwo pisać a trudno robić, zdobycie ruchu to jest długi żmudny proces, który trwa miesiącami albo latami.

Mariusz Kruszewski
Mariusz Kruszewski
10 lat temu

Dobry poradnik. Osobiście korzystam z serwisu który dostarcza ruch na moją strone, dodatkowo zakupiłem pakiet linków zwrotnych, po dwóch miesiącach strona w TOP5, oczywiście wcześniej przygotowany tekst na stronie, kluczowe słowa itp. [link usunięty – AS]

Clikcoin
9 lat temu

Jesli sie nie ma złotego srodka to chyba trzeba poporostu poczekać. Z czasem przyjdą nowe pomysły do głowy 🙂

Kuba
9 lat temu

Powiem tak najtańsza forma zwiększenia ruchu to korzystanie z systemów wymiany linków i treści. Wliczając Google Adwords np. to jest jedna z najdroższych sposobów reklamy/pozyskania ruchu, ceny na poziomie 80groszy – 4zł za klik to norma. Na przetarcie łez dadzą kupon 200zł.

Marek
9 lat temu

Jeżeli chodzi o tematykę edukacyjną i tematykę zarabiania w internecie główny ruch na bloga można pozyskać z wyszukiwarki, bezpośrednich wejść i social media. Przynajmniej tak jest w moim przypadku 🙂

Maciej
Maciej
9 lat temu

Pamiętajmy też o wyglądzie naszej strony internetowej. Content jest bardzo istotny, ale ludzie są wzrokowcami i jeśli nie przykujemy ich uwagi odpowiednim layoutem strony czy UX to użytkownik do nas nie wróci. Polecam na bieżąco analizować swoją stronę i modyfikować ją pod kątem użytkowników.
Służy do tego np. Analyzeo, gdzie możemy sprawdzić dokładne działania użytkownika na naszej stronie jak np. scrollowanie czy klikanie. Można przetestować bezpłatnie, warto.