Zarabianie w domu – sklep i blogi – podsumowanie lutego 2019

utworzone przez | mar 4, 2019 | Praca w domu | 48 Komentarze

Ile można zarobić pracując w domu? Kiedyś marzyłam, żeby zarobić chociaż tyle, ile na etacie. Teraz wiem, że nie ma ograniczeń dla osób, które chcą pracować w domu. Można świadczyć usługi, prowadzić sklepy, uczyć przez internet i całkiem nieźle z tego żyć. Zobacz moje podsumowanie zarobków z lutego 2019 roku.

Czy jest tu jeszcze ktoś, kto pamięta moje podsumowania zarobków, publikowane na blogu w 2013 i 2014 roku? Na początku istnienia bloga regularnie publikowałam zestawienia zarobków, związanych z blogami – głównie z AdSense i programów partnerskich. Przypuszczam, że to właśnie te zestawienia przyczyniły się do wzrostu popularności bloga na początku. Pierwsi czytelnicy mieli po co wracać, a i też zaglądanie innym do portfela zawsze jest ciekawe 🙂

Co Wy na to, żeby wrócić do tej formy comiesięcznych postów? Do zestawień zarobków z programów partnerskich (których nie ma już tak dużo, bo zmieniłam przez lata sposób monetyzowania blogów) dodam przychody ze sklepów internetowych. Pytanie tylko, czy takie zestawienia będą dla Was interesujące i będą miały jakąś wartość? Dajcie znać w komentarzach, jeśli znajdzie się grupa czytelników, to będę publikowała takie raporty co miesiąc.

Jak wygląda nasz biznes obecnie?

Od 2015 roku, kiedy publikowałam regularnie co kwartał podsumowania zarobków, dużo się zmieniło. Przede wszystkim przestałam przyjmować zlecenia od klientów na pisanie tekstów. Ale za to wydałam swoją książkę „Zostań freelancerem”, potem jeszcze e-booka „Sprawdź pomysł” i nagrałam trzy kursy online. Obecnie kończę czwarty kurs „Strategia freelancerskiego biznesu”, który będzie przeznaczony dla początkujących freelancerów lub dla tych, którzy dopiero chcą zacząć pracować na swoim (tu możesz zapisać się na listę oczekujących i dostać rabat na pierwszy dzień sprzedaży). Wszystko to sprzedaję w moim sklepie pod adresem sklep.tosieopłaca.pl.

To ta mniejsza część naszego rodzinnego biznesu. Razem z Tomkiem prowadzimy też sklep z akcesoriami dla domowego barmana pod adresem sklep.2drink.pl Ten biznes z miesiąca na miesiąc idzie coraz lepiej (patrz podsumowanie poniżej) i coraz bardziej się opłaca, ale jeszcze mamy sporo pomysłów na rozwój.

Dodatkowo Tomek ma „swoją” działkę, czyli zajmuje się marketingiem politycznym i pracuje z klientami-politykami. Ale tych zarobków nie będę uwzględniać w zestawieniach.

I są jeszcze takie typowe przychody z bloga, a raczej z blogów (tosięopłaca.pl, 2drink.pl oraz kilka małych stron tematycznych, które kiedyś miały być blogami, ale ostatecznie są raczej zapleczem dla pozycjonerów. Było ich więcej, obecnie żyją właściwie tylko 3). Tu wpadają przychody z blogowych współprac z markami (rzadko, bo rzadko nawiązuję jakiekolwiek współprace), ale i jakieś niewielkie kwoty z afiliacji. Przychodów ze współprac publikować nie będę, bo często zabraniają tego umowy z klientami. Ale o przychodach z afiliacji mogę opowiedzieć.

Tytułem wyjaśnienia: w raporcie umieszczam kwoty PRZYCHODÓW, a nie zyski z tych wszystkich źródeł.

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Gdybyś nie zajmował się tym, czym się zajmujesz, to kim byś był? Ja bardzo chciałabym kiedyś mieć swoją kawiarnię, taką z dobrym, domowym ciastem. Albo camping, ale taki porządny, gdzie łazienki są ładne i nie trzeba płacić dodatkowo za prysznic 😁 Zamiast tego w tym tygodniu napisałam kolejne kilka stron książki o e-sklepie i nagrałam dwa wideo. O, pisarką też mogłabym być, najchętniej serii thrillerów, takich, które czyta się jeden po drugim i nie można się oderwać 🙂 #portet #ja #selfie #książka #szefowa #pracawdomu #domowebiuro #girlboss #freelance #freelancerka #blogerka #nagrywki #esklep #homeoffice #wtorek #odpoczynek #popracy #pracamarzen

Post udostępniony przez Agnieszka Skupieńska (@aga.skupienska)

Jak minął luty?

Tradycją podsumowań stało się też, że w kilku słowach piszę o tym, co działo się w danym miesiącu w moim biznesie. Zachęcam Was do robienia takich podsumowań na własny użytek, bo one pomagają spojrzeć na swoją pracę z dystansu.

Na blogu opublikowałam 5 artykułów (sprawdź koniecznie: Odpicuj swój biznes za grosze: logo za mniej niż 100 złotych)

Na kanale YT pojawiły się 3 nowe filmy o prowadzeniu sklepu.

W sklepie tosieopłaca.pl włączyłam stałą sprzedaż kursu Akademia FreelancerPRO, zrobiłam też małe porządki, co niektórzy spostrzegawczy czytelnicy zauważyli 😉 (pozdrowienia dla czytelniczki Barbary) 🙂

W sklepie 2drink.pl dodaliśmy 4 nowe produkty – drobne akcesoria do dekoracji drinków i matę barową.

Poza tym mocno działam ostatnio na Pintereście. Tak jak pisałam w ostatnim newsletterze, chyba jestem już zmęczona mediami społecznościowymi i tą tymczasowością, którą oferują. Tworzysz treści, które żyją kilka godzin, a potem są nie do odnalezienia – to nie dla mnie. Pinterest pod tym względem jest dużo praktyczniejszy. Używam go często jako wyszukiwarki, a i na potrzeby promocji bloga spisuje się nieźle. W lutym z samego Pinteresta przeszło na Tosięopłaca.pl 8256 osób. W stosunku do stycznia to wzrost o kilkaset procent! Jeśli chcesz podejrzeć, jak działam w tym serwisie, to moje konto: https://pl.pinterest.com/aga_skupienska/pins/

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Pytanie za 100 punktów: jakie statystyki obserwujecie w swoich biznesach albo blogach? Najłatwiej nie patrzeć na żadne, ale jeśli robisz coś zawodowo to czasem jednak dobrze przyjrzeć się statystykom. Ja na przykład kiedyś zauważyłam, że pisanie kolejnych artykułów na blog o drinkach nie przekłada się na wzrost odwiedzin na stronie. Więc zamiast poświęcać czas na pisanie, lepiej wykorzystać go na coś innego. Teraz widzę, że statystyki instagrama nie rosną, a skoro tak, szukam lepszych sposobów na promowanie swojego biznesu i obiecująco wygląda Pinterest. Ciocia Aga Wam mówi, śledzie statystyki, które mają znaczenie w Waszym biznesie. Inaczej można przegapić moment, w którym coś zacznie się psuć i nie zdążyć z reakcją. #plan #planner #plany #planowanie #statystyki #mediaspołecznościowe #socialmedia #marketing #reklama #praca #pracawdomu #firma #własnafirma #biznesonline #blogowanie #blogerka

Post udostępniony przez Agnieszka Skupieńska (@aga.skupienska)

Zarobki w lutym:

RAZEM: 61 649,5 zł

Podane kwoty spisuję z paneli, są to kwoty przed odliczeniem podatków VAT i/lub dochodowego. Zestawienie nie uwzględnia umów podpisanych z reklamodawcami bez pośrednictwa sieci partnerskich.

Przy spisywaniu podsumowań i realizowaniu planów może Ci pomóc mój zestaw szablonów ROK W FIRMIE – 106 szablonów do samodzielnego wydruku.

Podsumowanie lutego – uwagi:

  • Luty był pierwszym miesiącem od dawna, w którym pracowaliśmy w firmie tylko we dwójkę – ja i Tomek. Pracownica, którą zatrudniliśmy pół roku temu była z nami tylko do końca stycznia, z końcem stycznia wróciliśmy też na dobre do pracy w domu, a nie w biurze. Nie mamy też żadnych stałych podwykonawców. Sama jestem ciekawa, jak wysoko można podnieść ten pułap przychodów tylko we dwójkę 🙂
  • Ostatnie kilka dni lutego wypadły, ze względu na zaplanowany wcześniej wyjazd, więc pracy było mniej. Ale to właśnie jest piękne w sklepach, że zarabiają nawet wtedy, gdy my jesteśmy na wyjeździe 🙂
  • Rok temu w lutym w sklepie 2drink.pl było 28072 zł przychodu. W tym roku 55571 zł. To prawie DWA RAZY tyle! Czuję, że ten rok będzie naprawdę wyjątkowy 🙂

 

Plany na marzec:

  • Nowy kurs online Strategia freelancerskiego biznesu rusza 19 marca. To kurs dla każdego, kto czuje, że utknął w miejscu, że nie wykorzystuje swojego potencjału jako freelancer i nie do końca wie, jak się rozwijać. Nie ma jasno wytyczonego celu i miota się od zlecenia do zlecenia, nie umie wyznaczyć sobie strategii działania. Sama byłam w tym miejscu, więc dokładnie wiem, z jakimi problemami się zmagasz 🙂 Jak widać po zestawieniu przychodów powyżej, udało mi się całkiem nieźle ogarnąć sytuację. Postawiłam na rozwój swoich mocnych stron, wykorzystałam swój potencjał, a zaczynałam jak wielu freelancerów – od zleceń za 1,50 zł z portali ze zleceniami (serio!). Kurs strategia freelancerskiego biznesu to część większej i znacznie dłuższej Akademii FreelancerPRO. Będzie kosztować ok. 200 zł i jeśli chcesz dostać wcześniej kupon zniżkowy, to koniecznie zapisz się na listę oczekujących (zostaw swój e-mail tutaj).
  • w sklepie dla domowego barmana wprowadzamy trochę nowości – słomki papierowe (czyli eko) oraz syropy do drinków. Chodzi mi po głowie też jeden pomysł na content marketing, związany z wideo, ale nie wiem, czy czasowo uda nam się go ogarnąć.
  • kończę pisać e-booka na temat prowadzenia sklepu internetowego (będzie to takie moje case study). Chciałabym w marcu zamknąć tekst i puścić do korekty i redakcji, a wtedy w II kwartale tego roku e-book ujrzy światło dzienne 🙂

To tyle planów i podsumowań. Dajcie znać, jak podoba Wam się ten „powrót do przeszłości” w postaci raportów i czy chcecie więcej tego typu podsumowań na blogu.

Sposób na freelance bez stresu: dywersyfikacja

Pobierz darmową listę 40 pomysłów na dywersyfikację dla freelancera. Pomysły podzieliłam na 4 grupy:

  • praca z klientami
  • wynajem w małym biznesie
  • zarabianie na wiedzy
  • bycie twórcą
 

Pobierz bezpłatną listę i zbuduj dodatkowe źródło dochodu!

Zdjęcie Agnieszki Skupieńskiej
O autorce: Agnieszka Skupieńska

Z wykształcenia polonistka, ale nigdy nie pracowałam w szkole. Jako freelancerka zaczęłam pracować w 2009 roku, pisząc teksty na zlecenie. Teraz uczę innych, jak zarabiać, nie wychodząc z domu. Mam też swój sklep internetowy, w którym można kupić akcesoria barmańskie.
Sprawdziłam, że praca w domu może być sposobem na życie. I to na całkiem niezłym poziomie 🙂

Subscribe
Powiadom o
guest

48 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
inżynier Adam Masłowski

Serdeczne gratulacje. Wypracowany i zasłużony sukces! Aga mam pytanie: dlaczego wróciliście do pracy w domu? optymalizacja kosztów 🙂 pozdrawiam

Aleksander Nowak
Aleksander Nowak
5 lat temu

bedzie o tym na yt?

Darek M.
5 lat temu

Gratuluję świetnego wyniku!

Kwota 55 tys. zł to przychód jak rozumiem, a jakie masz kup? Bo w innych przypadkach to jest to Twój dochód, a w 2drink.pl podajesz przychód czy dochód? To dosyć spora różnica może być 😉

Martyna i Paulina|pojedztam.pl

Niesamowity progres. Ogromne gratulacje i powodzenia!

Mariusz Kobak
5 lat temu

Gratuluję fantastycznego wyniku 🙂 Mnie interesują takie zestawienia zarobków. Nie wiem jak dla innych ale dla mnie jest to motywacja do działania.
Publikując swoje zarobki jesteś jak polski Pat Flynn 😉

Daria Dubiel
Daria Dubiel
5 lat temu

No nie, podałaś link do Pinteresta i przepadłam 😉 – już wcześniej potrafiłam czytać Twoje wpisy po kilka razy, przeglądać kategorie i spędzać na Twoim blogu sporo czasu. Teraz przez Pinteresta i ładne obrazki odkryłam artykuły, których jakimś cudem nie przeczytałam! Lubię Twoją stronę na Facebooku od roku, ale nie dotarły do mnie wszystkie informacje o nowych wpisach. Kolejny raz muszę napisać, że uwielbiam Twojego bloga przede wszystkim za nastawienie do robienia biznesu, jakie prezentujesz. Mogłabyś robić kursy albo sesje coachingowe z odnajdywania się we współczesnym kapitalizmie 🙂 Nie myślałaś, żeby pójść w tę stronę? To znaczy tworzyć treści i… Czytaj więcej »

Janina Sommerfeld
Janina Sommerfeld
5 lat temu

Niezłe wyniki ale program partnerski- 20 % — czy to nie żart???

Wiesz na świecie jest trochę inaczej – patrnerzy dostają za kursy online 50% -do 90%, a 25% to od towarów, gdzie firma musi towar zakupić /wyprodukować, utrzrymywać magazyn i pracowników. Kursik raz napisany, leży sobie i jeść nie prosi, szkoda, że rodacy tak niedoceniają partnerów.

Ewa
Ewa
5 lat temu

Dzięki Aga! Dopisuję się do listy osób, które chcą śledzić Twoje zestawienia 🙂 Byłabym zachwycona, gdybyś uwzględniała też koszty. Tabu zostawmy na spotkania towarzyskie i obiadki rodzinne, tam ma się dobrze.

Moja inspiratornia
5 lat temu

Konkret 🙂. Gratulacje i oby tendencja wzrostowa się utrzymywała 🙂.

Gabriel Buryło
Gabriel Buryło
5 lat temu

Pani Agnieszko bloga czytam od niedawna ale bardzo jestem zainspirowany Pani wpisami. Mam pytanie, nie wiem czy gdzieś już może Pani o tym pisała ale ile czasu dziennie średnio poświęca Pani na pracę? Sam nie mam swojej firmy ale kiedyś chciałbym coś założyć i tak zastanawiam się czy praca przez kilkanaście godzin dziennie „na swoim” to mit czy jednak rzeczywistość.