Pierwszy post z konkretami, dotyczącymi tego, ile naprawdę można zarobić na blogu.
Do ujawnienia zarobków zmotywował mnie komentarz Michała Szafrańskiego z bloga Jakoszczedzacpieniadze.pl, który ubolewa nad tym, że jest samotnym rodzynkiem, ujawniającym zarobki na blogu. Też żałuję, że nigdzie nie można znaleźć konkretów, dotyczących tego, ile właściwie zarabia się na blogu. A ponieważ ja też zarabiam od kilku miesięcy na prowadzeniu blogów, postanowiłam podzielić się z Tobą informacjami o tym, jak zarabiam i ile.
[wp_ad_camp_1]
Na początek małe wyjaśnienie:
W statystykach uwzględniać będę wyłącznie zarobki z reklam emitowanych poprzez różnego rodzaju programy partnerskie, a z premedytacją pomijam te, które wynikają z moich ustaleń z konkretnymi partnerami i reklamodawcami. Dlaczego? Bo uważam, że tylko takie dane będą dla czytelnika przydatne – tylko takie można porównać z własnymi zarobkami. Mnie tego typu zestawienia przychodów (prowadzone kiedyś regularnie przez Krzysztofa Lisa na blogu Zarabianie na blogach) zawsze dawało jakiś obraz tego, na których programach można zarobić więcej, na których są to symboliczne sumy, a obserwowanie comiesięcznych zestawień i rosnących dochodów jest bardzo motywujące.
Co prawda jestem dopiero początkująca jeśli chodzi o zarabianie na blogu, ale może to i lepiej – dogonienie początkującego jest łatwiejsze dla kogoś, kto chce zarabiać na blogu niż dogonienie kogoś, kto zarabia od wielu lat i blogowanie przynosi mu kokosy 😉
Gdzie emituję reklamy?
W tej chwili posiadam (a właściwie posiadamy, bo nad blogami pracujemy we dwoje) 5 blogów o różnej tematyce i jeden serwis nie będący blogiem, z czego jeden z blogów nie jest aktualizowany od wielu miesięcy. Dodatkowo reklamy emitowane są na 2 kanałach Youtube – jednym aktualizowanym średnio raz-trzy razy w miesiącu, a drugim nieaktualizowanym od kilku miesięcy.
Jak minął listopad?
W listopadzie na moich blogach pojawiło się 39 nowych wpisów, z czego 3 pochodziły z programu Nextcontent, a pozostałe to twórczość własna 😉 Na kanałach YT udało nam się opublikować tylko 1 film w listopadzie.
Zarobki w listopadzie
[wp_ad_camp_2]
Ciągle testuję różne programy partnerskie w myśl mojej zasady, że przychody należy dywersyfikować. Na jednym z blogów testowałam Ad kontekst, jako alternatywę dla AdSense, ale kompletnie się nie sprawdził. Za to z Nextcontentu tym razem wpłynęło na konto kilka złotych, a to dobra informacja. Oto szczegóły zarobków za listopad 2013:
Prolink: 73,39 zł
Ad Kontekst: 2,30 zł
Nextcontent: 114 zł
Adsense: 1404,83 zł
Adsense (YT): 64,56 zł
RAZEM: 1659,08 zł
Podane kwoty są kwotami brutto.
A jak Tobie minął listopad?
Witaj , ciekawe rzeczy opisujesz, będę pewnie wpadał 😀 na bloga . Fajne masz zarobki z adsense- ja właśnie mam zamiar 2 bloga otworzyć i również dzielić się swoim doświadczeniem, małym bo małym ale może dla kogoś wartościowym :d
Dużo UU masz na tych blogach co reklamy z adsense?
Pozdrawiam Paweł