Praca freelancera: w domu czy w biurze?

utworzone przez | mar 2, 2016 | Praca w domu | 13 Komentarze

Od dłuższego czasu zastanawiam się, czy nie wynieść się z pracą do biura. Praca w domu ma swoje plusy, ale ma też minusy. Ciekawa jestem jak to jest u Ciebie – pracujesz z domu czy wychodzisz do pracy?

Od kilku lat moim miejscem pracy jest mój pokój. Od trzech, kiedy mieszkam w tym samym mieszkaniu, jest to ten sam pokój, który jest jednocześnie sypialnią z wydzielonym miejscem na mój ulubiony fotel. Od ok. pół roku ten sam pokój jest też magazynem mojego sklepu internetowego 🙂 właściwie jedyne, co robię do pracy gdzie indziej to są zdjęcia, bo w kuchni mam trochę lepsze światło.

Praca w domu jest pod pewnymi względami fajna – wstaję rano, ogarniam się, jem śniadanie, a po godzinie mogę już siadać do komputera. Ale fakt, że to ciągle to samo miejsce, ten sam pokój, ten sam fotel czasem zaczyna mnie męczyć.

Praca zdalna czy praca w biurze – wady i zalety obu rozwiązań

Dlaczego dotąd nie zdecydowałam się na biuro? No cóż, za każdym razem, gdy otwieram portale z ogłoszeniami i przeglądam oferty, a potem liczę ile by mnie to kosztowało, myślę sobie: kurde, przecież to rocznie kwota jaką można by wydać na wakacje. Niemniej posiadanie biura też ma swoje zalety.

Praca w domu – zalety

Praca w biurze – zalety

Nie trzeba marnować czasu i pieniędzy na dojazdy Można oddzielić czas pracy od czasu wolnego
Można szybciej zabrać się do pracy rano Jest miejsce, w którym można umówić się na spotkanie z klientem
Mam pracę zawsze pod ręką i wszystko, co mi potrzebne mam w jednym miejscu Sprzętów, towaru itp., który potrzebny jest nam tylko do pracy nie trzymamy w domu
Nie trzeba zabierać drugiego śniadania Domownicy nie przeszkadzają w pracy
Można pracować nie tylko przy biurku, ale też na kanapie przed telewizorem Można z czasem zatrudnić pracownika (np. stażystę z UP)
Można robić sobie dłuższe przerwy, np. na obiad, a potem wracać do pracy Nie siedzisz cały dzień w domu – musisz wyjść do ludzi
Nie trzeba płacić za wynajęcie biura Koszty biura można odliczyć od podatku. Mieszkania niby też, ale to dużo więcej zachodu
Pies nie zostaje sam na cały dzień
Można odbierać paczki od kurierów w dowolnych godzinach

Praca w domu – wady

Praca w biurze – wady

Ciągle jesteś w tym samym miejscu, w tym samym pokoju/mieszkaniu Biuro kosztuje przynajmniej kilkaset złotych miesięcznie, nawet małe biuro. Do tego jeszcze koszt internetu.
Trudno oddzielić pracę od czasu wolnego, ciągle kusi mnie, żeby zaglądać do komputera Trzeba do niego dotrzeć
Prowadzenie sklepu internetowego z domu to jakaś porażka, dom zamienia się w magazyn 🙂 Biuro trzeba wyposażyć, chociaż minimalnie, w stanowiska pracy i czajnik na herbatę
Praca w domu we dwoje staje się trudna, gdy jedna osoba chce mieć wolne, a druga np. prowadzi rozmowy przez telefon z klientami Trzeba zadbać o ochronę lub odpowiednie zabezpieczenie znajdujących się w biurze sprzętów, towaru itp.
Jeśli jakiś sprzęt zostawisz w biurze, nie masz go w domu (np. drukarkę czy aparat fotograficzny, którego używasz w domu i w pracy)

 

Alternatywa – coworking

Jest jeszcze jedna opcja dla freelancerów – biuro coworkingowe, czyli takie, w którym pracują inni freelancerzy i które czasem można wynająć na godziny. W Łodzi takie biura kosztują niewiele mniej niż wynajęcie samodzielnego biura, choć ich przewagą jest to, że są już wyposażone (czyli w pakiecie masz dostęp np. do drukarki czy ekspresu do kawy). No i możesz tam spotkać innych ludzi, więc jest z kim pogadać. Muszę jednak przyznać, że ten ostatni argument wpisałabym raczej po stronie wad niż zalet 😉 Jeśli miałabym wybierać pomiędzy wydaniem 350 zł na biurko w coworkingu lub 500 zł na biuro samodzielne, to zdecydowanie wybrałabym to drugie, chociażby ze względu na to, że zwykle mam bałagan w miejscu pracy, a w biurze chciałabym zostawić sporo rzeczy (np. towar ze sklepu) i obawiam się, że coworking w moim przypadku nie byłby najlepszym rozwiązaniem.

Opcją dobrą raz na jakiś czas jest oderwanie się od pracy w domu i wybranie do przestrzeni coworkingowej albo do kawiarni na kilka godzin. Tyle że to rozwiązanie na chwilę i od tego raczej nie pozbędę się pracy z sypialni na stałe 🙂

Co lepsze – dom czy biuro?

Póki co pracuję w domu i tylko raz na jakiś czas zastanawiam się, czy nie czas spróbować pracy w biurze. I ciągle jestem w kropce 🙂

Jakie są Twoje doświadczenia z pracą w domu? A może zrezygnowałeś/aś z pracy w mieszkaniu i wychodzisz z pracą do biura?

Sposób na freelance bez stresu: dywersyfikacja

Pobierz darmową listę 40 pomysłów na dywersyfikację dla freelancera. Pomysły podzieliłam na 4 grupy:

  • praca z klientami
  • wynajem w małym biznesie
  • zarabianie na wiedzy
  • bycie twórcą
 

Pobierz bezpłatną listę i zbuduj dodatkowe źródło dochodu!

Zdjęcie Agnieszki Skupieńskiej
O autorce: Agnieszka Skupieńska

Z wykształcenia polonistka, ale nigdy nie pracowałam w szkole. Jako freelancerka zaczęłam pracować w 2009 roku, pisząc teksty na zlecenie. Teraz uczę innych, jak zarabiać, nie wychodząc z domu. Mam też swój sklep internetowy, w którym można kupić akcesoria barmańskie.
Sprawdziłam, że praca w domu może być sposobem na życie. I to na całkiem niezłym poziomie 🙂

Subscribe
Powiadom o
guest

13 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Gosia
8 lat temu

Ja też pracuję w domu i zgadzam się ze wszystkim, co napisałaś. Najbardziej dokucza mi to, że ciężko oddzielić pracę od czasu wolnego, bo ciągle mam ochotę sprawdzać maile, nieustannie zastanawiam się, czy może by jeszcze usiąść na godzinkę przy komputerze. Ale mimo wszystko na biuro na razie się nie zdecyduję, bo skutecznie odstrasza mnie koszt wynajmu 🙂

Voytek
8 lat temu

Testowałem wszystkie opcje: własne biuro, co-working i pracę w domu. Jest tak jak piszesz jeśli chodzi o plusy i minusy, natomiast najlepiej wspominam własne biuro, ale tylko pod jednym warunkiem jest bardzo blisko domu. Kiedy miałem własne biuro i dojście do niego zajmowało mi 10 minut to odpadł stres i zmęczenie związane z długimi dojazdami albo korkami. Własne biuro mogłem urządzić totalnie po swojemu łącznie z malowaniem ścian i bardzo odpowiadało mi to odpowiadało. Tworzyła się pewnego rodzaju nowa atmosfera do pracy w biurze która dobrze na mnie wpływała, a po pracy wracałem do domu – do zupełnie innego miejsca… Czytaj więcej »

Ewa
Ewa
8 lat temu

Pracuję w domu i tak już chyba zostanie. Mam trójkę dzieci i to dla mnie najlepsza opcja. Przynajmniej nie muszą się tułać po przedszkolach 10 godzin dziennie. Oczywiście wiąże się to z pracą niekiedy także nocami, ale coś za coś.

Jedyne, co mi przeszkadza, to brak miejsca na biuro. Ale mam nadzieję, że to załatwi przeprowadzka do większego lokum. Jak już będę mieć wydzielony własny kąt, to nie widzę lepszej opcji 🙂 Z ludźmi zawsze można się spotkać po pracy 😉

Gosia
Gosia
8 lat temu

Witam Forumowiczow!
Praca w domu ma więcej zalet niż wad,jeśli wykonuje się zadania o charakterze twórczym, organizuje prace na czas
nieobecności pozostałych domowników, a przede wszystkim dysponuje się odrębnym pomieszczeniem. Z uwagi na różne zakłócenia (np. remonty, głośna muzyka) , najlepiej, jeśli mieszka się w domu jednorodzinnym.

Magdalena
8 lat temu

Również pracuje w domu -plusy i minusy są wszędzie .Dla mnie wygodna jest praca w domu ze względu na moje dzieci iż mogę być z nimi 🙂
Na początku bywało ciężko iż musiałam popracować nad samodyscypliną iż nie mam szefa nad sobą 🙂 i różnie wyglądała ta moja praca.Zarządzanie czasem przy dzieciach organizacja plan i wszystko idzie -jestem za pracą w domu 🙂

Darek M.
8 lat temu

Gdyby nie koszt takich biur, to wybrałbym jednak biuro (wiadomo, do tego w domu też bym coś robił).
Kilka godzin pracy, gdzie nikt Ci nie przeszkadza to świetna sprawa.

Aga - Moje Sedno
8 lat temu

Myślę, że to także zależy od „etapu życiowego”. Ja mam mniejsze dzieci i od 1,5 roku pracuję w domu. Na razie mnie to nie męczy, ale radzę sobie dzięki spotkaniom poza domem. Poza tym, raz na jakiś czas (raz na tydzień lub dwa) w piątki wychodzę do kawiarni i tam pracuję. Moja znajoma po 14 latach pracy w domu (jest grafikiem) zdecydowała się na coworking i jest bardzo zadowolona. Odchowała dzieci i teraz wychodzi do pracy 🙂

Tomek
Tomek
8 lat temu

Myślę, że najlepszym rozwiązaniem były osoby pokój w domu z jakimś licznikiem 8 godzinnym po jego otwarciu. Po wyznaczonych godzinach powinnaś go zamknąć i nie powinno Cię już nic obchodzić bo jutro też jest dzień. Pokój zamknięty i nie można do niego wejść po czasie pracy. Koniec kropka :)) Pozdrawiam Tomek

Łukasz
8 lat temu

Praca w domu wymaga ogromnej samodyscypliny. Zawsze jest 100 ciekawszych i ważniejszych rzeczy do zrobienia niż poświęcenie swojej uwagi pracy. W moim przypadku bardzo trudno oddzielić pracę od życia prywatnego. Coworking sprawdza się, ale moim zdaniem, tylko w przypadku spotkań z klientami w innych miastach.

Kasia
8 lat temu

Jak dla mnie to w grę wchodzi tylko praca w domu, po co mamy płacić za biuro, które jest zbędne?